Małe mieszkanie czyli jakie?
Mała powierzchnia mieszkań to jeden z największych problemów na jaki napotykamy podczas urządzania naszych czterech ścian. Aby optycznie powiększyć pokój, warto go odpowiednio rozjaśnić. Jasne, pastelowe barwy ścian, białe tapety i podłogi to klucz do sukcesu. W jasnych posadzkach odbija się światło dzięki czemu całość wydaje się większa. Podobnie działa dodatkowe oświetlenie. Niebieski i błękitny kolor jest niezawodny jeśli chcemy z małego metrażu wyczarować wielki salon. Ciekawym pomysłem jest pomalowanie jednej ze ścian na szaro. Sprawi to wrażenie głębi i przestronności. Wąskie, wysokie ściany bardzo poszerzają poziome pasy. Jeśli nie chcemy mieć w pokoju w pasy wystarczy pomalować ścianę na dwukolorowo. Podobnie działają tapety z efektem głębi i lustra. Jeśli tylko mamy taką możliwość, warto zrezygnować z ciężkich zasłon, które blokują wnętrzom dostęp do dziennego światła. Nie zawsze możliwe jest całkowite odsłonięcie okien. Pomyślmy wtedy o lekkich, zwiewnych firankach osłaniających wnętrza przed wścibskim wzrokiem sąsiadów, jednocześnie wpuszczających światło dzienne. W niewielkich pomieszczeniach doskonale sprawdzają się meble typu 2w1. Sofa, którą można zamienić w wygodne łóżko do spania, ława z regulowaną wysokością, przy której można zarówno zjeść posiłek, wypić kawę albo pracować czy pufy na kółkach, które łatwo jest przesuwać i przestawiać w zależności od potrzeb.
Każde mieszkanie można urządzić
Nawet małe mieszkanie dzięki odpowiednim trikom, meblom i oryginalnym wyposażeniu stanie się przestronniejsze, funkcjonalne i modne.